Internetowa liga managerów

Paolo Ventolo · Wysłany: Czw 19:19, 13 Mar 2008 Temat postu:

Kolejna porażka Exclamation

Tottenham niestety kolejny raz przegrał. Tym razem z nie tak silnym zespołem jakim był Milan, ale z Newcastle. Można nazwać tą porażkę pogromem "Kogutów, gdyż mecz zakończył się wynikiem 1:3.

"Nie wiem co się stało z moim zespołem w ostatnich dwóch meczach. Myślę, że w następnych powinno już być lepiej. Nie mam pretensji do piłkarzy, ale mam do siebie, że nie potrafiłem lepiej zmotywować ich na ten mecz. Gratuluję zwycięstwa piłkarzom i trenerowi "Srok" - Paolo Ventolo tuż po meczu.

Paolo Ventolo tuż po meczu odpowiadał na pytania dziennikarzy.

Paolo Ventolo · Wysłany: Sob 23:54, 15 Mar 2008 Temat postu:

2 kolejka KMŚ i zwycięstwo "Kogutów"

W 2 kolejce Klubowych Mistrzostw Świata Tottenham wygrał na własnym boisku z Interem Mediolan 1:0. Strzelcem jedynego gola okazał się niezawodny turek, Gokdeniz Karadeniz.

Szczęśliwy Paolo Ventolo po wygranym meczu z Interem.

Cieszący się Karadeniz po strzelonym golu.

Paolo Ventolo · Wysłany: Nie 0:13, 16 Mar 2008 Temat postu:

Camp Nou podbite Exclamation

Barcelona przegrała na własnym stadionie z Tottenhamem Hotspur 1:0. Mecz był bardzo ciekawy, było wiele sytuacji podbramkowych z jednej i drugiej strony. Jednak tylko Tottenham wykorzystał swoją sytuację. Strzelcem bramki okazał się David Suazo.

Ronaldinho niecelnie uderzający z rzutu wolnego

Deco zmieniający Ronaldinho

Paolo Ventolo · Wysłany: Nie 12:18, 16 Mar 2008 Temat postu:

Bez bramek na San Siro

Bezbramkowym wynikiem zakończył się mecz, pomiędzy Interem, a Tottenhamem. Sytuacji bramowych także nie było za wiele. Raz na jakiś czas można było dostrzec jakąś ciekawą akcję, ale to naprawdę rzadko.

Powiedzieli po meczu:

"Moi chłopcy nie zagrali dzisiaj dobrze. Zagrali powiedzmy sobie szczerze, słabo. Akcje raz na jakiś czas przeprowadzali, ale co z tego jeśli mecz nie trwa 20min. tylko 90. W drużynie Interu, także nie widziałem żadnych wyróżniających się zawodników. Słaby mecz, kiepskie widowisko. Mam nadzieję, że w kolejnych będzie ciekawiej." - Paolo Ventolo

"Zgadzam się z trenerem Spurs. Mecz był mało ciekawy dla kibica. Nie było składnych akcji, to wszystko było takie można powiedzieć bez pomysłu. Moi podopieczni zachowywali się tak jakby nie wiedzieli jak mają grać. Tottenham mimo wszystko troszeczkę się wyróżniał, ale naprawdę nie dużo. Raz na jakiś czas zaatakowali naszą bramkę, ale nie umieli strzelić bramki. Mam nadzieję, że poprawimy naszą grę i będziemy w pierwszej trójce na zakończenie sezonu" - Cygi07

Paolo Ventolo · Wysłany: Nie 12:43, 16 Mar 2008 Temat postu:

Tottenham - Real 1:1

Na stadionie The White Hart Lane obejrzeliśmy świetne widowisko. Dwa doskonałe kluby zmierzyły się pomiędzy sobą w dniu dzisiejszym. Po jednej stronie "Galaktyczni", czyli Real Madryt, a po drugiej stronie waleczni piłkarze "Kogutów", czyli Tottenham Hotspur. Mecz był bardzo zacięty, piłkarze walczyli ostro, ale wszystko zgodnie z przepisami. Pierwsza bramka padła w 25min., a jej strzelcem okazał się Royston Drenthe. Szał radości wśród kibiców gości, martwa cisza wśród kibiców gospodarzy. Jednak po 15min. znów obudzili się kibice Spurs i chyba to dodało piłkarzom skrzydeł, ponieważ zaczęli grać jakby byli sami na boisku. Gracze Realu nie wiedzieli co mają zrobić żeby odebrać rywalom piłkę. A futbolówka krązyła jak po sznurku od jednego gracza "Kogutów" do drugiego. Jednak do przerwy wynik nie uległ zmianie i "Królewscy" prowadzili 1:0. W drugiej połowie nic się nie zmieniło od początku warunki dyktowali gospodarze. W 56min. cudowną akcją popisał się Karadeniz i dośrodkował na pole karne do wbiegającego Love, jednak ten nie trafił w piłkę. Nadeszła jednak 67min. cudowny rajd po lewej stronie boiska Tiago, wysunięcie na 25 metr do Davida Suazo, a ten cudownym strzałem w samo okienko bramki Realu doprowadza do wyrównania. Szał radości wśród gospodarzy. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie.

"Jestem cholernie szczęśliwy, że moi piłkarze w ten mecz włożyli całe serce. Nie odpuścili sobie po straceniu gola, tylko jeszcze bardziej się zmobilizowali. Naprawdę mecz był pierwsza klasa, a taki doping jaki zrobili nasi kibice jak i kibice Realu to naprawdę nie mam słów. To było wyśmienite widowisko. Oby tak dalej." - Paolo Ventolo

Ventolo na konferencji prasowej uśmiechnięty od ucha do ucha.

"Co oni do cholery robią ?! - zdaje się myśleć trener Spurs, podczas meczu z Realem.

"Świetne widowisko, cudowny mecz! Jestem mile zaskoczony meczem, gdyż myślałem, że piłkarze Spurs trochę nie będą mieli chęci do gry po ostatnim remisie z Interem, ale jak widać pomyliłem się... i dobrze. Mecz stał na bardzo wysokim poziomie. Chciałbym przeżyć coś takiego jeszcze raz. Doping kibiców? Wspaniały. Naprawdę wspaniały. Takich kibiców, można tylko zazdrościć." - Adik90

Zamyślony Adik90 podczas meczu z Tottenhamem

"Wiedziałem, że nam strzelą" - zapewne to pomyślał trener Realu po straconej bramce

Paolo Ventolo · Wysłany: Nie 22:00, 16 Mar 2008 Temat postu:

Tottenham - Chelsea 1:0

Piłkarze Spurs po raz drugi w tym sezonie musieli zmierzyć się z Chelsea i po raz drugi odnieśli zwycięstwo. Nie było ono już tak przekonujące jak poprzednie (3:0 - przyp. red.), ale liczy się wygrana.

"Jestem zadowolony, że moi podopieczni w końcu zaczęli grać jak należy. Teraz już będzie z górki mam nadzieję." - Paolo Ventolo

Paolo Ventolo · Wysłany: Nie 22:12, 16 Mar 2008 Temat postu:

Kolejny remis, co się dzieje... ?

Kolejny w tym sezonie remis zanotowali piłkarze Tottenhamu. Tym razem na przeszkodzie stanęła AS Roma. Mecz rozpoczął się po myśli gości już w 3min. bramkę dla Spurs strzelił Vagner Love. W 42min. sędzia podyktował rzut karny dla Romy i pokazał żółtą kartkę Ledleyowi Kingowi. Do piłki ustawionej na 11m. podszedł Francesco Totti, ale Paul Robinson wyczuł zamiary mistrza świata i obronił strzał. Natomiast w 53min. po uderzeniu Daniele de Rossiego, bramkarz reprezentacji Anglii nie miał najmniejszych szans. Piłka wpadła w samo okienko bramki strzeżonej przez Paula Robinsona. Do końca spotkania wynik meczu nie zmienił się.

"Nie wiem jak to się dzieje, że wygrywamy z Chelsea, wygrywamy z Barceloną, a wpadają nam głupie remisy z Realem czy choćby z ten dzisiejszy z AS Romą. Nie rozumiem tego, naprawdę nie wiem co powiedzieć." - Paolo Ventolo podczas konferencji prasowej

"No gdzie Ty podajesz ??!! Nie widzisz, że on jest kryty !!! Nie no, do jasnej cholery, jak tak można grać!!" - jak widać emocje dają o sobie znać podczas meczu.

Paolo Ventolo · Wysłany: Pon 20:49, 17 Mar 2008 Temat postu:

Ventolo zaprzecza !!

"Nigdzie nie odchodzę! Moje miejsce jest tu w Tottenhamie."

Dziś w godzinach popołudniowych odbyła się konferencja prasowa zwołana przez trenera klubu, po to, aby wyjaśnić niektóre nieporozumienia. Pierwsze słowa, które usłyszeliśmy od trenera to "Nigdzie nie odchodzę! Moje miejsce jest tu w Tottenhamie." Widać było, że Paolo Ventolo jest bardzo poddenerwowany sytuacją panującą w mediach. Nie ma się co dziwić, dziennikarze wymyślili sobie, iż trener ma niedługo opuścić Spurs i przenieść się prawdopodobnie do Chelsea Londyn, przyczyną miały być słabe wyniki. Jednak okazało się to nieprawdą. Kibice są szczęśliwi, że ich ulubiony trener pozostaje w klubie.

Paolo Ventolo · Wysłany: Wto 19:16, 18 Mar 2008 Temat postu:

Tottenham nabiera rozpędu !!!

W dzisiejszym meczu piłkarze Spurs rozbili zespół Bayernu Monachium 3:0. Mecz ten był bardzo ciekawym widowiskiem dla kibica. Wiele składnych, przemyślanych akcji po jednej i po drugiej stronie, trzy bramki i mnóstwo emocji.

"Nareszcie zagraliśmy tak jak to sobie zaplanowałem. Po tych remisach z Realem i z Romą trzeba było coś zmienić no i widać, że poskutkowało. Chciałem podziękować managerowi Bayernu, KRK za mecz i życzyć powodzenia w kolejnych meczach. Cieszę się, że moi piłkarze nie zniechęcili się po tych remisach, mam nadzieję, że w kolejnych meczach również będą zwycięstwa." - Paolo Ventolo

"To był fatalny mecz dla mojego zespołu.Tottenham dominował na boisku całe 90 minut i tylko Kameni uratował nas od jeszcze większej porażki. Piłkarze Paolo Ventolo spisali się rewelacyjnie.Z tego miejsca chciałem pogratulować managerowi Spurs tak dobrych piłkarzy i Jego umiejętności trenerskich...Następny mecz rozgrywamy w Pucharze z Liverpoolem i wystawię eksperymentalne ustawienie.Szczerze mówiąc nie zależy mi na tych rozgrywkach i mogę wypróbować różne taktyki." - KRK

Kibice Tottenhamu po strzeleniu bramki przez Vagnera Love na 3:0

Trener Bawarczyków podczas meczu padał nawet na kolana, ale na nic się to zdało, gdyż Jego zespół i tak uległ Spurs 3:0

Tottenham - Bayern 3:0 (Karadeniz,Maresca,Love)

Paolo Ventolo · Wysłany: Czw 14:56, 20 Mar 2008 Temat postu:

Kolejny raz Milan...

W dniu dzisiejszym po bardzo emocjonującym meczu pomiędzy Milanem, a Tottenhamem w lepszym nastroju byli ci pierwsi. Drugi raz Londyńczykom nie udało się wygrać z Milanem. Pierwszy raz natknęli się na siebie w KMŚ, wtedy Milan wygrał 3:2. Teraz spotkali się po raz drugi i znowu Milan okazał się lepszym zespołem. Przysłowie mówi "Do trzech razy sztuka", a trzeci raz już niedługo, ponieważ jutro te dwa zespoły spotkają się w meczu ligowym.

"Nie jestem zdziwiony wynikiem spotkania. Mecz był wyrównany, ale to Milan strzelił więcej goli i to oni zwyciężyli. Ja na ten mecz wystawiłem lekko rezerwowy skład, ponieważ dałem odpocząć kluczowym graczom przed trudnym meczem w następnej kolejce z... Milanem. Mam nadzieję, że w kolejnym meczu to my będziemy górą." - Paolo Ventolo

Kłótnia Genaro Gattuso z sędzią spotkania

Ronaldo odbiera gratulacje od kolegów po strzeleniu gola

Ventolo podpowiada piłkarzom jak mają grać

Paolo Ventolo · Wysłany: Pią 11:49, 21 Mar 2008 Temat postu:

Do trzech razy sztuka !!! Milan pokonany !!!!

Dzisiaj na stadionie AC Milan, San Siro, rozegrana została 11 kolejka Euroligi. "Rossoneri" zmierzyli się po raz trzeci z Tottenhamem. Gracze Milanu byli pewni, że to oni po raz trzeci wygrają walkę z "Kogutami" z Londynu. Jednak w tym meczu polegli. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Mladen Petric.

"Sprawdza się przysłowie: "Do trzech razy sztuka" cieszę się, że w końcu pokonaliśmy Milan. W naszych meczach zespoły zawsze zwyciężały tylko jednobramkową przewagą. Milan to dobry zespół, ale w tym meczu to my byliśmy lepsi." - Paolo Ventolo

Radość trenera Spurs po strzeleniu bramki przez Petricia

Ledley King na przedmeczowej rozgrzewce

Strzelec jedynej bramki w meczu, Mladen Petric

Paolo Ventolo · Wysłany: Sob 19:51, 22 Mar 2008 Temat postu:

Remis z najsłabszym zespołem...

W dzisiejszym meczu piłkarze Spurs zremisowali z najsłabszym zespołem ligi, Benficą Lizbona... Mecz był nudnym i słabym widowiskiem, a wynik mówi sam za siebie.

"Hmm... Wydaje mi się, że moi piłkarze byli już zmęczeni po 4 meczu z Milanem i nie dali sobie rady z Benficą. Jestem trochę rozczarowany wynikiem, ponieważ Portugalczycy są ostatni w tabeli, więc oczekiwałem czegoś więcej, ale nie można nikogo lekceważyć, dlatego gratuluję Benfice wyniku i życzę, aby odbili się od dna." - podsumowanie meczu przez trenera Spurs.

Jak widać Paolo Ventolo nie mógł patrzeć na grę swoich podopiecznych

Gracze Benfiki dziękują kibicom za mecz

Tottenham - Benfica 0:0 (Nakamura)

KRK · Wysłany: Pon 15:46, 24 Mar 2008 Temat postu:

Podziękowania za poparcie

Manager Bayernu Monachium - KRK - wysłał oficjalne podziękowania za poparcie ze strony Pana Paolo Ventolo.

"Chciałbym serdecznie podziękować managerowi Tottenhamu - Paolo Ventolo, za to, że wierzy w moje umiejętności i jako jedna z niewielu osób nadal utrzymuje, że stać mnie na wyciągnięcie Bayernu ze słabej sytuacji. Mam nadzieję, że Pan Uli Hoeness da mi jeszcze szansę prowadzenia zespołu. Moim zdaniem Pan Paolo jest jednym z najlepszych managerów ILM. Ma olbrzymie doświadczenie i umiejętności trenerskie.Wydaje mi się, że Tottenham pod Jego wodzą zajmie miejsce w pierwszej trójce ligowej." - KRK

Paolo Ventolo · Wysłany: Pon 21:42, 24 Mar 2008 Temat postu:

Spurs awansują Exclamation

Radość wśród kibiców Tottenhamu. W dzisiejszym meczu gracze z Londynu wygrali mecz z Interem Mediolan na ich terenie i dzięki temu zwycięstwu awansowali do II rundy KMŚ. Spurs pokonali Inter 2:0, a bramki strzelali Włoch, Enzo Maresca i Brazylijczyk Vagner Love.

Love na przedmeczowej rozgrzewce

Brazylijczyk odbierający gratulacje od kolegi z zespołu po strzeleniu bramki na 2:0 dla Tottenhamu

Radość piłkarzy Spurs i sztabu szkoleniowego po ostatnim gwizdku sędziego

Inter - Tottenham 0:2 (Maresca,Love)

Paolo Ventolo · Wysłany: Wto 21:55, 25 Mar 2008 Temat postu:

Fabiano odchodzi Question

Doszły do nas głosy, że prawdopodobnie w letnim okienku transferowym z klubu odejdzie Luis Fabiano. Jego następcą ma być młody napastnik Aruna Kone.